Mocno nieskomplikowany deser dla miłośników kaszy manny i poszukiwaczy smaków dzieciństwa :)
Składniki:
- 1 szklanka kaszy manny
- 1 szklanka cukru lub 1/2 szklanki ksylitolu
- 1 litr soku pomarańczowego
- 1 kostka masła (200 g)
- 1/2 szklanki rodzinek
- 1/2 szklanki wiórków kokosowych
Wykonanie:
Kaszę manną namoczyć w 2 szklankach soku. W tym czasie rozpuścić na małym ogniu masło z resztą soku i cukrem. Dodać namoczoną kaszę i gotować do momentu zgęstnienia kaszy (nie musi być bardzo gęsta - powinna mieć konsystencję zbliżoną do budyniu). Dodać rodzynki i wiórki kokosowe (zostawić ok. 3 łyżek wiórków do posypania)
Tak przygotowaną masę wlać do foremki, posypać pozostałymi wiórkami i ostudzić. Przechowywać w lodówce.
ciasto z manny kusi mnie już po raz kolejny :) muszę w końcu zrobić!
OdpowiedzUsuńMagdo, zachęcam bo ciasto jest pyszne :)
UsuńWygląda bardzo pysznie i świeżo, do tego pomarańcze...
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie wypróbuję :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo fajny pomysł. Do tej pory zalewałam kaszę mlekiem, spróbuję z sokiem.
OdpowiedzUsuńFajny przepis! Pomarańczowiec wygląda apetycznie
OdpowiedzUsuńNie chciałabyś dodać swojego bloga na znajdzprzepisy.pl ?
Pozdrawiam,
Magdalena :)
Ciekawa kompozycja smakowa
OdpowiedzUsuń