Wychodząc z założenia, że na pączki zawsze pora :) Szczególnie w deszczowe dni, działają świetnie na poprawę humoru.
Składniki:
- 4 jajka
- 500 g twarogu (najlepiej śmietankowego lub półtłustego)
- 500 g pszennej mąki
- 150 g miękkiego masła
- 100 g cukru
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżka wódki (lub łyżeczka spirytusu)
- kilka kropel esencji waniliowej
- olej do smażenia (ok. 500 ml)
- cukier puder
Wykonanie:
Twaróg zmielić w maszynce lub zmiksować w blenderze. Wszystkie składniki umieścić w misie i wyrobić dłońmi jednolite ciasto. Na stolnicy, delikatnie obsypanej mąką, rozwałkować ciasto na grubość ok. 0,5 centymetra. Wykrawać obwarzanki używając małej szklanki do zewnętrznej części okręgu i kieliszka, aby wykroić środek. Pozostałe ciasto znów zagnieść i powtórzyć czynności.
Na szerokiej patelni rozgrzać tłuszcz. Aby sprawdzić temperaturę zanurzyć w tłuszczu kawałek ciasta, który powinien po chwili być zarumieniony.
Wykrojone obwarzanki kłaść na gorącym tłuszczu i smażyć po obu stronach. Po zdjęciu z patelni kłaść na papierowych ręcznikach, aby oddały nadmiar tłuszczu. Lekko przestudzone posypać cukrem pudrem.
też je czasem robię, pyszne są :)
OdpowiedzUsuń