niedziela, 9 października 2011

Wyrośnięta drożdżówka (z automatu do chleba!)

Pewien czas temu zostałam szczęśliwą posiadaczką automatu do wypieku chleba. Wiązało się to z tygodniowymi eksperymentami, do momentu kiedy maszyna została oswojona i zaczęła ze mną współpracować. Oto pierwszy z "automatowych" przepisów. Dostępny w wielu miejscach sieci (np. tutaj), ale z powodu swojej prostoty, wart ciągłego rozpowszechniania. 


Składniki:

  • 0,5 kg mąki pszennej (np.poznańskiej)
  • 25 g świeżych drożdży lub 7g drożdży instant
  • 50 g masła
  • 250 ml mleka
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 2 jaja
  • 1 łyżka słodziku w płynie (lub 2 łyżki cukru)
  • dodatkowo można dodać bakalie, np. orzechy, rodzynki, suszoną żurawinę - ok. pół szklanki 

Wykonanie:


W misce maszyny umieścić w tej kolejności składniki: mleko, słodzik, jajka, masło, mąkę, sól i drożdże. Następnie zamocować miskę w automacie. Włączyć program "chleb słodki" na wypiek o masie ok. 1-1,25 kg i średnim stopniu wypieczenia. Po ostatnim wyrastaniu można wyłączyć maszynę z prądu i mokrymi dłońmi wyjąc mieszadła, po czym ponownie włączyć automat do prądu.
Po upieczeniu wystudzić na kratce.



Ps. Próbowałam wykonać  to ciasto z mojej ulubionej mąki pszennej pełnoziarnistej, która sprawdza się w innych drożdżowych przepisach. Niestety w tej wersji ciasto na mące pełnoziarnistej opada w trakcie pieczenia.   







o

11 komentarzy:

  1. Kaś9 października 2011 19:02

    gratuluję maszyny! moje pełnoziarniste chleby z maszyny też z początku wychodziły zapadnięte, ale metodą prób i błędów można dojść do wspaniałych efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy11 stycznia 2014 21:57

    zamierza spróbować

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy5 marca 2015 12:49

    Bzdetne te komentarze w stylu "Łał, ale to wygląda..." większy pożytek byłby gdyby ktoś napisał, czy skorzystał z przepisu i czy mu wyszło, jak smakowało, lub co by można zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy17 kwietnia 2015 20:32

    bułka super, pyszna, wspaniała!!!
    ale, ale mimo, że mam duży automat, bułka wyrosła do wysokości okienka. na szczęście ciasto się nie wylało, następnym razem zrobię to samo, tylko z 3/4 składników :)
    naprawdę, rewelacja w smaku :D Tylko ja zamiast słodzika czy cukru, do ciasta dodałam 3 łyżki miodu, do tego odrobina rodzynek i skórki pomarańczowej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy2 stycznia 2016 20:41

    Porcaja ogromna. Pomimo że zrobiłem 3/4 porcji, to i tak 'wyszło' poza formę (maszyna do 1kg). Jak dla mnie troszkę mało słodkia, ale pyszna i delikatna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy10 września 2016 13:59

    jak dla mnie również porcja za duża, następny wypiek 1/2 proponowanych dawek :). dla tych co za mało słodkie - ja plastry smaruję np. powidłami, pychota

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy19 listopada 2016 13:20

    Pyszny chlebek. Polecam bo zawsze wychodzi i rooooośnie......jak na drożdżach :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Unknown4 kwietnia 2020 23:15

    Doskonala. Uzylam drozdze swieze. Ciasto zrobilam w maszynie ale upieklam w piecu. Lepsza niz z piekarni.

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy3 stycznia 2025 11:19

    Czy mozna wyjac gotowe ciast z autmatu ,ufrmowac warkocz i znowu umiescic w autmacie do upieczenia ?

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy12 stycznia 2025 11:45

    Wyszla super,smaczna i wyrosnieta

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy28 stycznia 2025 15:07

    Pyszna!!! Ciasto zrobiłam w maszynie, dałam suche drożdże. Prawie wyszła z formy. Dziękuje za przepis.Polecam

    OdpowiedzUsuń